Kujawskiego się zmienia!

Kujawskiego się zmienia!

2024-12-19 2 przez Artur Ligięza

Od lat słucham, że z tym MZDW to nic się nie da. Sam się zresztą „boksuję” z nimi w kilku tematach. A tu bach… Najpierw taki rozmach prac MZDW na Stołecznej, a teraz nowoczesne przejście na Kujawskiego! W tym roku inwestycje MZDW w naszej wsi to chyba więcej niż przez całe ubiegłe 15 lat 🙂

Co tam powstało? Na granicy wsi Wyględy i Myszczyna mamy nowoczesne i funkcjonalne przejście dla pieszych. Ogromnie się cieszę! Temat „niezałatwiany” od lat. Jakość tej realizacji MZDW wg mnie super. Serce mi się raduje. Świetnie doświetlone przejście. Co ważne, i za czym chodzili Mieszkańcy, realizacja zadania objęła również temat odwodnienia. Koniec z rozlewiskiem jakie się tam zazwyczaj tworzyło. Mega podziękowania dla Wszystkich, którzy przyczynili się do zrealizowania tej inwestycji. Jarek – nie raz dyskutowaliśmy o tym zadaniu, szczególne dzięki za „pochodzenie” za optymalnym odwodnieniem 🙂

O ten rejon wsi jestem spokojniejszy. Tamtejsza granica gmin Leszno i Ożarów Maz., to naprawdę konkretny „potencjał zdarzeń”. Teraz nową jakość. Dla społeczności Myszczyna i naszych Wyględy w mojej opinii powód do radości. Wyszło tak:

Kto pamięta „tamten stan”? Zmiana lokalizacji tablicy z nazwą miejscowości spowodowała, że straciliśmy „część wsi”. Mam jednak nadzieję, że nikogo to nie smuci 🙂

Mam też w końcu jakiś „papier” na temat poprawy bezpieczeństwa w zakresie doświetlenia wcześniejszego przejścia przy przystanku w Wyględach i połączonego z nim tematu wyświetlaczy prędkości. Postaram się siąść do przygotowania Wam informacji na ten temat w najbliższym czasie. Nie chciałem Wam „donosić” o tym co „na buzię”.

Update: Co dalej z kompleksową poprawą bezpieczeństwa na DW 888?

Środki na ten cel pozyskaliśmy społecznie z BOM: doświetlenie przejść i radarowe wyświetlacze prędkości. Od strony udziału w zadaniu po pozyskaniu środków udział społeczny i możliwość działania od jako podmiot postępowania się… kończy. Tak niestety działa Uchwała o BOM. Z poziomu naszego samorządu ja osobiście żadnych zabiegów, czy starań nie widzę. W skrajnych przypadkach wręcz jestem zażenowany poziomem zaangażowania i zainteresowania tematem. W ostatnim czasie z Dyrekcją MZDW spotkała się (wraz z Wójtem) Pani Radna Malarowska, która reprezentuje naszą część gminy w Prezydium Rady Gminy. Na pytanie czego się dowiedziano, padła od Niej odpowiedź taka: „Dyrektor nie mówił, a myśmy nie pytali”. Realia naszego samorządu.

Gdzie jesteśmy z tematem i co się działo? Na etapie przetargów na projekt, kolejne postępowania upadały jedno po drugim. Szły społecznie wnioski, zapytania i wystąpienia. Tak można było w tym próbować uczestniczyć. Budżet na zadanie projektowe w końcu podniesiono. Przetarg projektowy rozstrzygnięto, a sam projekt ostatecznie zlecono do realizacji. Ten mur „rozbity”. Dalej można to było obserwować tylko z poziomu Planu Postępowań przetargowych MZDW. Tu kompletna cisza. Zadanie się nie pojawiało. W tej sytuacji pozostało pytać i wnioskować. Jako, że nawet z odpowiedziami w trybie dostępu do informacji publicznej zaczął być kłopot, a na chodzenie do WSA z kolejnymi tematami brak czasu i kasy (np. wpisy sądowe, czy wsparcie prawne), stanęliśmy na głowie żeby jako zwykli mieszkańcy wyłączeni z tematu zasadami przyjętymi w Uchwale o BOM, zebrać strony zaangażowane/uczestniczące przy jednym stole i dokonać analizy/omówienia zadania. Żeby coś dalej ruszyło.

Wydawało się niewykonalne, ale w końcu udało się. Przy jednym stole usiedliśmy z: Dyrekcją Departamentu Nieruchomości i Infrastruktury Urzędu Marszałkowskiego, Dyrektorem i Kierownikiem z MZDW, Przedstawicielką Urzędu Marszałkowskiego z zakresu Inżynierii Ruchu, oraz Dyrekcją KPN i człowiekiem odpowiedzialnym za uzgodnienia środowiskowe. Nas wsparła prawnie Pani Mecenas Kępka – Doktor Prawa, a udział w spotkaniu uzupełnił zaproszony przez nas przedstawiciel „Mediów”, którego tematem udało się zainteresować. Wszystkim, którzy nas wsparli: Kochani – Maga Wielkie Dzięki!!! Oj złożone i zwyczajnie trudne te rozmowy były… Ale coś niecoś do przodu się w końcu ma szansę ruszyć.

Istotne: Z naszej strony przyjęliśmy argument MZDW o konieczności usunięcia z zadania doświetlanie przejścia w Święcicach. Argument iż jest to skrzyżowanie drogi wojewódzkiej i krajowej – stąd istnieje potrzeba zgodnie z wymaganiami Krajowej Dyrekcji Dróg i Autostrad doświetlania tam wszystkich przejść wg standardów na drogach krajowych. To załatwiliśmy praktycznie od ręki.

I dalej już mniej zależy od nas. Chodzi o to, że na poziomie projektowym nasze zadanie połączono z zadaniem do BOM zgłoszonym przez Radnego gminy Leszno Tomasza Maja (Projekt 73). Z Panem Radnym mam ten kłopot, że na żadnym etapie działania generalnie nie odpowiadał na nasze prośby, wnioski, czy zapytania. W poprzedniej kadencji Pan Radny Maj „walczył” z naszym Radnym stawiając na rozwój Marianowa i Grądów (opinia), a w tej konsekwentnie składa wnioski o usunięcie z budżetu kolejnych inwestycji w Wyględach (fakty – np. posiedzenie komisji z dn. 16.12.2024), co czyni zresztą wraz z Radną Malarowską z którą zasiadają tak w Komisji Budżetu Finansów i Inwestycji, jak i w Prezydium Rady Gminy. Tak wygląda „wsparcie” dla naszej wsi i naszych spraw. Wprawdzie na spotkaniu w Urzędzie Marszałkowskim padła propozycja żebyśmy podejmowali decyzje również w tematach dotyczących Jego projektu, ale to z oczywistych względów odrzuciliśmy. Szanujemy Jego pomysły i nie będziemy za Niego decydować. Impas. Do ruszenia tematu dalej potrzebne jest działanie Radnego Maja. Treść ustaleń z formalnej notatki, jaka powstała po spotkaniu poniżej. Jeśli to się uda i Radny Maj podejmie się odpowiedzieć MZDW, to wyłonienie wykonawcy można będzie planować na pierwszy kwartał 2025 r. A potem pozostanie realizacja.

.
Update DW888 Kujawskiego – poprawa bezpieczeństwa: kwiecień 2025

Udało się uzgodnić od strony MZDW wskazane powyżej detale z Radnym naszej gminy Tomaszem Majem. Szkoda, że konsekwentnie nie wyraża On woli współpracy, którą od dawna proponowaliśmy. Nie odpowiadanie na korespondencję to wyjątkowo negatywny przykład wkładu i aktywności „naszego samorządowca”. Ale to udało się obejść dzięki pomocy MZDW. Nie zmienia to jednak faktu, że w naszych spotkaniach Pan Radny niestety nie uczestniczy. A tylko te posuwają temat krok po kroku do przodu. Na ostatnim zebraniu w którym uczestniczyliśmy jako strona społeczna (w kwietniu tego roku przy okazji innego naszego projektu) mocno zaniepokoiły mnie słowa głównego Dyrektora MZDW, iż na poziomie zarządu dróg wojewódzkich „systemowo” wycofują się z radarowych wyświetlaczy prędkości. „Systemowo” chcą przejść na Odcinkowe Pomiary Prędkości (OPP). Tylko czekałem na strzał w naszą stronę, że w tej sytuacji u nas się „NieDa”. Na szczęście to właśnie my odwołaniami i wnioskami, a w szczególności pierwszym projektem Odcinkowego Pomiaru Prędkości realizowanego siłami samorządu na Mazowszu, temat w naszym województwie rozkręciliśmy. Merytorycznie byliśmy przygotowani. Poszedł pocisk: „gdzie, jak, kiedy”

W sumie niewiele tych OPP będzie, raczej w miastach i tyle. Na terenach takich jak nasz zero konkretów. Na ten moment pilotażowo idzie nasz pomysł OPP na DW579 z Leszna w stronę Cybulic. Ten, gdzie popchnęliśmy taki pomiar wnioskiem do Budżetu Obywatelskiego Mazowsza i zdobyliśmy środki na realizację po trasie przez KPN. Z tej strony nas nie ugryźli 🙂 Ale skoro okazja była, to oczywiście marudziliśmy o DW888 – ul. Kujawskiego. Ale nie samo marudzenie działa. Naprawdę sporo pomocy uzyskujemy na poziomie ludzi, którzy temat znają w MZDW, od inżynierii ruchu Mazowsza, czy ludzi z Urzędu Marszałkowskiego. Idzie to opornie, ale idzie. Ciągle wierzę, że temat dowieziemy z Jackiem do szczęśliwego finału. Na dziś ciągle w grze mamy zarówno funkcjonalność Radarowych Wyświetlaczy Prędkości, jak i Wykrywanie Przechodniów na wybranych przejściach na Kujawskiego. Tego nam ciągle „nie wykoszono”, a temat ciągle żyje.

Konkrety też są. W ostatnich dniach zadanie pojawiło się w planie zamówień publicznych pod numerem 1.1.91, jako część zadania wycenionego wstępnie na 834 688,04 PLN. Przewidywany termin wszczęcia postępowania przetargowego to: 2 kwartał tego roku. W przetargach na ten moment tej pozycji jeszcze nie ma. Monitorujemy postępowania. Dam znać jeśli przetarg zostanie ogłoszony. Ciekawe czy uda się to doprowadzić do szczęśliwego finału, czy polegniemy w nierównej walce z „systemem”.

wróć do początku – czytaj całość

Update odnośnie Feliksowa:

A po drodze Kujawskiego z Wyględ do Zaborowa, w samym Feliksowie…

Trochę bliżej również do powstania przejścia dla pieszych w Feliksowie. Temat „niezałatwiany” od zawsze. Uruchomienie linii 96 przez Wyględy do Zaborowa uwidoczniło problem. W Feliksowie zwyczajnie nie ma gdzie autobus stanąć, więc z Wyględ jedzie już bez przystanku aż do Zaborowa. Nawet tzw. peronu ze słupkiem się przez te wszystkie lata nie doczekaliśmy. Na horyzoncie rysuje się jednak przełom. Nie tylko nowe perony w Feliksowie, ale również dodatkowe przejście dla pieszych przez Kujawskiego. Skoro w Wyględach przy granicy z Myszczynem się udało, liczę że i Feliksów doczeka się poprawy bezpieczeństwa pieszych. Zamiast prowizorek, na horyzoncie docelowy „konkret” z peronami po obu stronach ulicy i przejściem dla pieszych. Koncepcyjnie wygląda to tak:

Jeśli jesteście „w terenie” i szukacie lokalizacji, to jest to obszar na odcinku od km 4+700 do km 4+800.

Na ile realne? Dość realne 🙂 Temat wszedł już do planu postępowań MZDW o udzielenie zamówień na ten rok. Przewidywany termin wszczęcia postępowania to drugi kwartał 2025. Orientacyjna wartość
zamówienia 1.500.000 PLN. Powstanie tego przystanku to jeden z kroków do poprawy komunikacji zbiorowej po naszej stronie gminy. Wzmocni sens i funkcjonalność każdej linii prowadzonych przez Kujawskiego, a to potrzebne będzie do kolejnych rozmów o przewozach z GPA. Trzymajcie kciuki.

Autobus linii 96 ruszył i… jeździ. Mam nadzieję, że jest rozkładowo i komfortowo. O tym już wiecie i pisałem więcej pod linkiem poniżej. Aha… Temat tabliczek przystankowych, który zgłosiliście zdaje się być ogarnięty. Jechałem przelotem i mignęły mi one pochwycone „kątem oka”. O nową linię do stacji PKP, czy docelowe przedłużenie linii 96 przez Zaborów, Wiktorów, Wyględy Topolową, aż do Wólki uporczywie powracam interpelacjami i propozycjami działań. Opór „hamulcowych” konkretny. Ten temat też do szerszego opisania w „wolniejszej”, bo poza ruszeniem tematu przystanku w Feliksowie jest kilka innych przełomowych zdarzeń i coraz bliżej do kolejnej linii kierowanej do gminy Ożarów Mazowiecki czy stacji PKP. Wierzę, że ten rok kompletnie odmieni realia komunikacyjne naszej okolicy, a kursująca już linia 96 to dopiero początek zmian „na lepsze”.