Jak nie skanalizować wschodniej części gminy Leszno
2023-03-06Na stronie gminy pojawiło się Obwieszczenie o udziale społeczeństwa w sprawie wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach dotyczących budowy mechaniczno-biologicznej oczyszczalni ścieków dla gminy Leszno. Uwagi można składać do 30 marca. Informacja pod tym linkiem.
Temat próby skanalizowania naszej części gminy sięga „na papierach” jakie posiadam lat jakoś 2007-2008. Poprzednia próba opierała się na budowie oczyszczalni w Zaborowie, na działce pozyskanej przez gminę od ANR nieodpłatnie w 2008 roku (uchwała Rady Gminy o nieodpłatnym przejęciu nieruchomości z marca 2008 roku). O tym jak temat prowadzono i ile środków zmarnowano pisałem już nie raz. Poprzednie ważniejsze wpisy znajdziesz pod tym linkiem. O ile poprzednie podejście zakończyło się ogromnymi kosztami (sam spór, odsetki i koszty sądowe wyniosły rząd wielkości ca. 1,5 MPLN), środki te zmarnowano – bez jakiegokolwiek namacalnego efektu. Z tamtych „działań” nie ma nawet czego wykorzystać z papierologii projektowej. W mojej opinii obecne podejście to powielenie starych błędów: skierowano się w stronę pomysłu Leszna, przed przepracowaniem i przyjęciem elementarnych założeń. W mojej opinii przygotowanie koncepcji konkretnej oczyszczalni w Lesznie bez przeprowadzenia wcześniej analizy lokalizacyjnej, czy bez przygotowania i przyjęcia strategii rozwoju sieci to idealny wręcz przykład na to, jak… nie zarządzać projektem inwestycyjnym.
Obecnie, po kompletnej i jakże kosztownej porażce poprzedniego podejścia zakończonej wyrokiem z 2015 roku, zmieniono jednak strategiczne założenia. Realizowany jest pomysł zlokalizowania oczyszczalni w Lesznie. Wspomniana na wstępie decyzja środowiskowa właśnie tej inwestycji dotyczy.
Ja osobiście nie widzę solidnych argumentów za proponowanym rozwiązaniem i mam wrażenie, że jest to pewien element polityki TKM realizowanej przez grupę „mającą większość” w Radzie Gminy pod przewodnictwem Pana Michała Dominiaka, która według mnie w tej kadencji położyła nacisk na możliwie największą ilość inwestycji w infrastrukturę na terenie Marianowa i Grądów. Nawet się droczę, że jeszcze trochę tej polityki i Urząd Gminy do siebie przeniosą 🙂 Zresztą, nazwisko Pana Dominiaka przewijało się również w momencie procedowania tematu odłączenia Leszna od oczyszczalni w Błoniu. Sęk w tym, że jako Przewodniczący Rady Gminy Leszno, zaangażowany był w ten temat również jako pracownik Urzędu w Błoniu. Powiedzmy delikatnie, dostrzegam w tym pewną niezręczność z uwagi na ewentualny konflikt interesów.
Niezależnie od tego na co nie mam wpływu, jakiś czas po porażce poprzedniego projektu zacząłem się przyglądać możliwości podłączenia naszej części gminy pod sieć kanalizacyjną gminy Stare Babice. Analogicznie do sytuacji, jaka ma miejsce w zachodniej części gminy podłączonej pod Błonie. Ze strony naszej gminy pomysł był jednak oceniany jako głupi, czy niemożliwy do zrealizowania technicznie. Śledziłem jednak na bieżąco rozwijającą się infrastrukturę sieci u sąsiadów, temat drążyłem i… coraz bardziej utwierdzałem się w przekonaniu, że pomysł jest jak najbardziej godny uwagi. Od strony technicznej, po rozpoznaniu i rozrysowaniu szkieletu sieci sąsiadów, udało się nawet dookreślić główne możliwe punkty styku. Nie tylko podłączenie wydawało mi się technicznie i funkcjonalnie możliwe, co patrząc na ten układ wręcz „kompleksowo ogarniające” potrzebę/możliwość podejścia od kilku stron do naszego rejonu (zlewnie: Kosmowska, Warszawska, Trakt Królewski).
O tym pomyśle udało się merytorycznie pogadać publicznie na naszym pierwszym spotkaniu wiejskim po ostatnich wyborach. Dyskusja o tyle cenna, że wtedy pojawił się również obecny Wójt. Od pomysłu, przez dyskusje, coś w końcu drgnęło. W 2019 roku ruszyły w końcu formalne rozmowy między gminami, z których wynikało, że… może jednak da się.
Żeby oszczędzić Wam tony papieru najważniejsze fakty z papierów do jakich dotarłem:
06.2019 Wójt Gminy Leszno podaje Wójtowi Gminy Stare Babice szacowane ilości ścieków i potwierdza wskazane wcześniej lokalizacje zlewni, dodając jeszcze dodatkowy punkt Kwiatowa.
08.2019 Gminne Przedsiębiorstwo Komunalne „EKO-Babice” Sp. z o.o. odpowiada, że wyraża zgodę(!) i gotowość do przyjęcia ścieków w zadeklarowanej ilości. Wskazują również pewne warunki, niemal oczywiste: 1/ uzgodnienie z GPK Eko-Babice sposobu włączenia w sieć kanalizacji 2/ temat zwiększenia ich rury w Trakcie Królewskim z 90 na 110 mm. 3/ konieczność uzgodnień formalno – prawnych.
10.2019 Wójt gminy Leszno pismem do Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska potwierdził fakt rozmów z naszymi sąsiadami.
Mamy rok 2023. Punkt styku obu instalacji od Traktu w Borzęcinie do Leśnej w Wyględach aż prosił się o priorytetowe, albo przynajmniej poważne potraktowanie tematu. Planowana od 2017 do rozbudowy Leśna, na całym odcinku od Traktu aż do Topolowej otwierała by przecież drogę do dalszych podłączeń w kierunku Wiktorowa, Zaborowa czy Wólki. Tematów jednak nie spięto. W Leśnej kanalizacja się wprawdzie pojawiła, ale niestety tylko deszczowa z odprowadzeniem wód opadowych do rowu. Koszty bardzo konkretne zostały poniesione. Szkoda zmarnowanej szansy, bo kompleksowa realizacja tej rozbudowy to z tego co wiem, najdroższa inwestycja przy drogach gminnych w historii gminy Leszno.
Obserwując temat od nastu lat, w pomysł obiektu w Lesznie nie wierzę z wielu powodów. Część z nich, które na kolejnych etapach uznałem za kluczowe opisałem innymi artykułami. Dziś dodam jednak jeszcze jeden do kolekcji. Przez ostatnie dwa lata nagadałem się i napracowałem w Komitecie Rewitalizacji Gminy Leszno. Krytykowałem i będę krytykował (w mojej opinii) bardzo zły pomysł budowy bloków w Zaborowie. Powiem tyle, że dopiero po mojej interwencji kiedy wskazałem, że wpisane do programu bloki mieszkalne bez odbioru ścieków to niezwykle oryginalny pomysł, dopisano do Gminnego Programu Rewitalizacji temat podciągnięcia w ten rejon kanalizacji. Zrobiono to jednak w puli zadań uzupełniających. Takie planowanie, że mucha nie siada.
Tak jak nie da się postawić bloków bez odbioru ścieków, tak samo przygotowanie koncepcji oczyszczalni w Lesznie bez miarodajnych założeń wynikających z analiz (lokalizacyjnej, czy rozwoju sieci) to droga donikąd. Szansa dla naszej części gminy już była. Została zmarnowana. Nie pierwsza zresztą. Tyle w temacie. Pod koniec publikuję papiery przywołane powyżej.
Inne ciekawe materiały na temat kanalizacji w Gminie Leszno:
Uwagi do koncepcji budowy oczyszczalni w Lesznie
Jak realizowano kanalizację dla wschodniej części gminy
Jak nie budowano kanalizacji w Zaborowie
Oczyszczalnia w Lesznie – realna konieczność czy wyrzucanie pieniędzy w błoto?
Polemika z ekspertem gminy z 2021 roku